Etykiety

poniedziałek, 17 czerwca 2019

#222 10 wyrażeń, które koniecznie trzeba poznać

Witajcie!
Jak się macie? Znów minęło trochę czasu odkąd dla was pisałam, ale tak naprawdę ostatnio czas nie działa na moją korzyść i nawet nie wiem gdzie gubię go aż tyle!
Ciągle rośnie natomiast lista tematów, które chciałabym poruszać, a dziś mam dla was coś naprawdę przyjemnego! Ucząc się języka obcego, zawsze największą ciekawość budzą u mnie wyrażenia slangowe. Pamiętam, że gdy miałam jakoś 17-18 lat i mówiłam po włosku już całkiem swobodnie, obiecałam sobie, że od teraz będę przysłuchiwać się Włochom jeszcze uważniej i wyłapywać od nich typowe slangowe powiedzonka, słowa klucze, czy dialektyczne wyrażenia. W ciągu ostatnich lat zgromadziłam ich w swojej głowie naprawdę wiele i wciąż zdarza mi się, że używam ich w mowie potocznej, co zawsze wśród Włochów powoduje ogromną radość i komentarze w stylu "Ale skąd ty to wiesz?", "Tak mówisz, że zapominam, że jesteś Polką, nie Włoszką". 😁 Zawsze uważałam, że słowa klucze i slangowe wyrażenia są niesamowicie ważne przy nauce każdego języka. To właśnie dzięki nim nabieramy pewnej swobody, nasze wypowiedzi przestają być "sztywne i wyuczone", a sam sposób mówienia bardziej wpada w ucho. 

W dzisiejszym poście z wielką przyjemnością przedstawię wam moje ulubione słowa klucze/ wyrażenia, których używam na co dzień i uznaje je za szczególnie ważne i/lub popularne w mowie codziennej :)

1. Che figata! 
Czy da się jeździć do Włoch/znać język włoski i nie używać tego wyrażenia? 😵 Zdecydowanie jedno z moich ulubionych, ale też bardzo często używanych! Che figata oznacza jakąś szczególnie cudowną/piękną/interesującą rzecz. Bardziej dobitnie powiedziałabym, że używa się tego, gdy coś jest zajebiste. 😁

"Domani vado a Roma!"
"Che figata!"

"Jutro jadę do Rzymu!"
"Ale zajebiście!"

Myśląc o wyrażeniu che figata, od razu nasuwa mi się namyśl jedno z moich ulubionych słów, czyli figo. Dla mnie wiele rzeczy jest... figo. Figo można określić pięknego chłopca. 😁 Ale nie tylko. Generalnie, gdy coś bardzo nam się podoba, jest ponadprzeciętne, zareagować możemy, mówiąc figo

"Ti piace questo posto?"
"Sì, molto figo."

"Podoba ci się to miejsce?"
"Tak, jest piękne."


2. Che schifo!
Kolejne wyrażenie, którego nie mogłoby zabraknąć. Che schifo wyraża obrzydzenie i zniesmaczenie. Używane może być, zarówno w kontekście jedzenia, jak i codziennych sytuacji, które nie przypadną nam do gustu. Nie jest to najpiękniejsze wyrażenie, ale wśród znajomych, czy w sytuacjach bardzo spontanicznych i codziennych jest używanego baaaardzo często.

"Che schifo mangiare la pizza con l'ananas!"

"To obrzydliwe jeść pizzę z ananasem!"

3. Mi fa cagare!
Tego używam chyba najrzadziej ze wszystkich zamieszczonych we wpisie wyrażeń. Średnio podoba mi się jego sens i wydźwięk, ale przez Włochów używane jest nagminnie. Dlatego też warto przynajmniej wiedzieć, co oznacza. Mi fa cagare używa się, aby podkreślić, że coś fa schifo, czyli budzi obrzydzenie, jest nie do przyjęcia. Warto jednak pamiętać, że jest to wyrażenie wulgarne!

"Ti piace questo ristorante?"
"Mi fa cagare, si mangia proprio male!"

"Lubisz tę restaurację?"
"Jest okropna, nie da się tam dobrze zjeść!"

4. Dai!
Moje ukochane i używane, gdy tylko nadarzy się taka okazja (czyli ciągle). Dai jest super uniwersalne i wyraża tak naprawdę... wszystko? Słowem dai można określić zniecierpliwienie, rozdrażnienie, złość, ale i zachętę. Na przykład, wtedy gdy próbuje się namówić kogoś na jakiś wyjazd. Wtedy gdy ktoś cię zdenerwuje i rzucasz groźne "dai, basta", ale i wtedy gdy płaczesz ze śmiechu i też rzucasz, tym razem wesołe, "dai, basta."

"Dai, basta! Mi stai dando fastidio!"

"No już, dość. Denerwujesz mnie!"

5. Basta!
Basta chyba jest znane przez wszystkich i nie wymaga specjalnego tłumaczenia. Używane, wtedy gdy mamy już czegoś dosyć. Często stosowane jako przerywnik kłótni. Oczywiście ma też swoje wydźwięki bardziej optymistyczne. Na przykład można powiedzieć basta, gdy twoje zamówienie w restauracji jest już kompletne, albo nie chcesz więcej wina. 😁

"Smetti di mentire, basta!"

"Dość, przestań kłamać!"

6. Meno male!
Używane często, gdy chcemy wyrazić ulgę. Dosłownie przetłumaczyłabym to jako "dzięki Bogu" lub "na całe szczęście". Często używane jest też w sposób ironiczny. 

"Mi sento meglio."
"Meno male!"

"Czuję się już lepiej."
"Całe szczęście!"

7. Boh.
Bardzo nieformalne, choć niestety zdarza mi się o tym zapominać. Boh oznacza tyle co "nie wiem". Wyraża więcej niż tysiąc słów. 😂 Czasami zadajesz komuś poważne pytanie i oczekujesz rozbudowanej odpowiedzi, a on mówi ci tylko boh i w sumie nie wiesz, czy śmiać się, czy płakać. Zazwyczaj gdy ktoś na poważne pytanie odpowie mi boh, ja odpowiadam ma dai i po prostu komunikacja jest cudowna. 😁

"Dove vai in vacanza?"
"Boh"

"Gdzie jedziesz na wakacje?"
"Nie wiem"

8. Figurati!
Figurati oznacza coś w stylu "nie martw się tym", "nieważne!", "nie ma za co". Często jest używane na przykład w sytuacjach, gdy ktoś przeprasza za to, że nieumyślnie sprawił komuś przykrość, a druga osoba odpowiada figurati! To też częsta reakcja na podziękowanie za udzieloną pomoc, co podkreśla, że osoba, która udzielała pomocy, zrobiła to bezinteresownie i z przyjemnością. 

"Grazie, mi hai fatto un grosso favore"
"Ma figurati!"

"Dziękuje, zrobiłeś mi wielką przysługę"
"Ależ nie ma za co!"

9. Che palle!
Che palle wyrażają znudzenie, rozdrażnienie. Używane do podkreślenia beznadziejności danej sytuacji. 

"Ho la febbre e non posso uscire stasera."
"Che palle!"

"Mam gorączkę i nie mogę wyjść dziś wieczorem."
"Masakra!"

10. Magari!
Choć dosłownie oznacza "może", używane jest w wielu innych kontekstach. Często aby wyrazić pragnienie i/lub nadzieję na jego spełnienie. Po polsku bardziej pasowałoby powiedzieć, iż jest to coś w stylu "być może", "fajnie by było". 

"Andiamo a Roma?"
"Magari!"

"Jedziemy do Rzymu?"
"Fajnie by było!"



Które z wyrażeń/ słów już znaliście, a które są dla was całkowitą nowością? Może macie innych ulubieńców? 💘