Etykiety

poniedziałek, 8 stycznia 2018

#210 Sorrento.





Już trzy miesiące minęły odkąd wróciłam z Neapolu. Upływający czas mnie niepokoi i doprowadza do szału. Naprawdę.
Już trzy miesiące minęły, a ja wciąż nie zdążyłam napisać wam o wszystkim tym o czym chciałam. Musicie mi to wybaczyć i całą zimę oglądać słoneczne zdjęcia z różnych miejsc w Kampanii. Może to poprawi trochę wasze zimowe nastroje i sprawi, że jeszcze bardziej nie będziecie mogli doczekać się relacji z mojej marcowej wycieczki! Ja sama nie mogę się doczekać aż zrobię dla was zdjęcia, których potrzebuje i zbiorę wszystkie materiały w całość.

Dziś jednak myślami mentalnie powracamy do Sorrento. To takie miasto, o którym słyszał każdy. Jestem pewna, że tak jest, nawet jeśli niekoniecznie każdy potrafi pokazać je na mapie. Ok dobra, mogę się założyć, że jest dużo osób, które powiedzą "O Sorrento, Sorrento. No słyszałam, no widziałam zdjęcia, no obiło mi się o uszy", ale gdzie dokładnie jest, już niekoniecznie będą wiedziały.

Ja zawsze ciepło myślałam o Sorrento. To znaczy, jakoś nigdy tam wcześniej nie byłam, ale wiedziałam, że to taki najbliższy przystanek mojego kochanego, udomowionego w sercu Neapolu. W Sorrento kręci się filmy, bo przecież jest perłą Kampanii. Kto chciałby kręcić filmy na brudnych ulicach Neapolu skoro można robić to w Sorrento? W Sorrento całymi dniami przechadzają się bogate kobiety z torbami Hermes, a potem piją Aperol w przerwie między zakupami. W Sorrento to się żyje... Nie to co w Neapolu... Mhm.


Jakie wrażenie zrobiło na mnie to całe szalenie popularne Sorrento?
No powiedziałabym, że marne.
Teraz posypią się na mnie gromy i już słyszę te wszystkie teksty (które bądź co bądź, zdarzały się) "Tyle jeździ po Włoszech, że już nic nie docenia".
Nie moi mili. Doceniam każde miejsce, które odwiedzam, ale nie każde ma obowiązek powalić mnie na kolana. W gruncie rzeczy bardzo się cieszę, że tak nie jest, bo jeśli wszystko zachwycałoby mnie w równym stopniu, to najpewniej oznaczałoby to, ze mam jakiś poważniejszy problem mentalny.


Może zabrzmię teraz zabawnie, ale wiecie co najbardziej zachwyciło mnie w Sorrento? Sklepy z ceramiką. Uwielbiam kolorowe miski i talerze z motywem cytrynek, oliwek, papryczek... I o zgrozo zawsze wydaje na to trzy cyfrowe eurowe liczby. Świetnym pomysłem jest też sklep Bożego Narodzenia. 30 stopni w cieniu we wrześniu, a ja kupowałam ręcznie robione bombki. Brzmi jak szaleństwo, ale jaki to miało klimat! Jeśli już wybieracie się do Sorrento to koniecznie zajrzyjcie do tego sklepu i pozdrówcie ode mnie właścicielkę. Powiedźcie, że jedna szalona Polka chciałaby wrócić i wykupić cały asortyment. Może dostanę zniżkę! 😁


Miło było też pokonać pięć milionów schodów, aby zejść nad wodę. To nie jest ironia choć może tak brzmi. Nawet, gdy wchodząc czy schodząc po setkach włoskich schodów przeklinam swój los, to zawsze wspominam to z uśmiechem na ustach. Schody tak idealnie kojarzą mi się z włoskimi miasteczkami, że jak mogłoby ich po prostu zabraknąć?!
Miło było zanurzyć stopy w ciepłej wodzie i tak bardzo żałowałam, że nie mam ze sobą stroju i ręcznika. Kusiło mnie, żeby wskoczyć tam w majtkach, ale cóż... Jednak trochę za dużo ludzi.
Miło było posiedzieć na pomoście między łódkami. Miło było.
Ale Sorrento nie zostało mi zbyt długo w głowie.
Zwłaszcza, że potem wyruszyłyśmy do... (dowiecie się w kolejnym wpisie wspominkowym!) i zakochałam się bez reszty. Skoro poznałam miejsce miłość to jak mogłam dłużej pamiętać o pierwszym lepszym zauroczeniu?

Sorrento ah Sorrento. Miło było cię poznać, ale raczej nie ma między nami nici porozumienia.



16 komentarzy:

  1. ja akurat to rozumiem - bombki mogę kupować cały rok :D - traktujemy je jako pamiątkę i kupujemy w miejscach, ktore odwiedzilismy :)

    Pozdrowienia
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam nic przeciwko oglądaniu słonecznych zdjęć zimą :)

    PurpurowyKsiezyc

    OdpowiedzUsuń
  3. wow amazing & beautifull place dear love these pictures thanks for sharing..
    https://clicknorder.pk online shopping in pakistan

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam ceramikę :) mam bzika na tym punkcie i mogłabym mieć tego dużo :D ale staram się ograniczać :D choć jest trudno :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak dla mnie jest tam przepięknie, piękny widok gór <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale cudowne miejsce i cudowne zdjecia:*

    buziaki:*
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne i urokliwe miasteczko ❤

    OdpowiedzUsuń
  8. No aż człowiek chce znowu lato i słońce !

    OdpowiedzUsuń
  9. Sklep z bombami ♥ Przepadlabym :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak ja bym pojechała teraz w takie miejsce 😍

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdjęcia zachęcają, aby odwiedzić to miejsce ��

    OdpowiedzUsuń
  12. oglądanie takich słonecznych zdjęć to raj dla oczu można pomarzyć sobie o takiej pogodzie i tak pięknym miesjcu <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Niesamowite miejsce i przepiekne zdjecia!

    OdpowiedzUsuń