Etykiety

czwartek, 8 grudnia 2016

#108 Świąteczne piosenki po włosku.

Witajcie kochani! :*
Tworząc dla was tego posta, pierwszy raz w tym roku słucham świątecznych piosenek. :) Dzięki temu zaczęłam odczuwać chociaż trochę tej grudniowej magii, która nie udzieliła mi się ani przy kupowaniu prezentów, ani przy pieczeniu pierników, ani przy wysyłaniu paczek. :>
Na początku zastanawiałam się czy powinnam pisać wam o dzisiejszym święcie (Niepokalanego Poczęcia NMP), które choć nie obchodzone w Polsce (w takim stopniu, bo domyślam się, że przez kościół jest jak najbardziej obchodzone!), we Włoszech jest dniem wolnym od pracy i przyzwoleniem na ubieranie choinek. Ostatecznie doszłam jednak do wniosku, że zamiast przedstawiać wam suche fakty, pokaże wam troszkę świątecznych piosenek po włosku. :)

Może wiecie, a może nie, ale Włosi nie słyną raczej ze świątecznych kolęd ani piosenek. Oczywiście nie zmienia to faktu, że przetłumaczyli na swój język większość (albo i wszystkie?) najbardziej znane bożonarodzeniowe utwory.
Osobiście bardzo lubię ich słuchać, bo o ile angielskie wersje wychodzą mi już czasem bokiem, włoskie nie są tak oklepane i zawsze wprowadzają mnie w dobry nastrój.
Jestem ciekawa czy znacie te wykonania i jak wam się podobają!







Przypadło wam coś do gustu?:)

21 komentarzy:

  1. Idealnie wprowadziłaś mnie w grudniową i świąteczną atmosferę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam ostatnio na koncercie, gdzie grali włoskie przeboje. Szkoda, że nie było tam takich świątecznych piosenek :D :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Posłucham sobie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam ich jeszcze Ja jeszcze nie czuję klimatu świąt :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Klimatu świąt jeszcze nie czuję, posłucham w wolnej chwili :) Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zgadzam się, praktycznie nie słyszałam żądnych świątecznych piosenek po włosku. ;) generalnie dominuje polski i angielski, chociaż najbardziej w naszym języku lubię ich słuchać, przypominają mi dzieciństwo. :))
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Włochy znam ze strony kulinarnej, muzycznej raczej nie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja mama mieszka na stałe we Włoszech. Byłam tam wielokrotnie. Obserwuję i !Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy chyba nie słyszałam żadnej świątecznej piosenki po włosku, ale jakie one są radosne i urocze! Wersja włoska Jingle bells jest genialna, ale najbardziej spodobała mi się piosenka "din don dan...". Myślę, że w najbliższym czasie będę ją sobie nuciła :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O i przypomniały mi się moje święta we Włoszech dwa lata temu! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy jeszzce nie byłam we Włoszech :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Niektóre piosenki o dziwo już słyszałam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo piękne ;)

    www.moda-eny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedyś bardzo kochałam Włochy, jejku...
    Pozdrawiam,
    Rose💜

    PS: zostaje tu na dłużej, może znowu się zakocham!.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, może uda mi się dopomóc tej miłości. ;)

      Usuń
  15. wow nie spodziewałam się, że włoski to taki piękny język :) fajny post :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wow nie spodziewałam się, że włoski to taki piękny język :) fajny post :)

    OdpowiedzUsuń