Witajcie kochani! <3
Dziś mam w końcu dla was włoski wpis kulinarny, bo choć gotuję sporo to zawsze umieszczanie tego typu postów przychodzi mi z trudem i sama nie wiem dlaczego.
Poniższy przepis odnalazłam w czeluściach internetu już jakieś 2 lata temu pod nazwą la zuppa toscana, ale z czasem odkryłam, że chyba niezbyt jest to sławna toskańska zupa... Tak czy siak przepis został ze mną na długo, a ja jestem zmuszana przygotowywać tą zupę średnio raz w tygodniu z każdego możliwego powodu. Fakt, jest pyszna i sycąca. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych!
Składniki:
- oliwa na oko
- 3 ząbki czosnku
- 2 średnie cebule
- papryka
- 2 pomidory
- koncentrat pomidorowy kartonik (w sumie nigdy nie zwróciłam uwagi ile on ma pojemności:o)
- 1 lub 2 puszki pokrojonych pomidorów bez skórki zależnie od tego jak gęsta ma być zupa
- przyprawy (ja używam jakieś włoskiej mieszanki ziół, pieprzu i trochę czosnku)
- opcjonalnie: plastry gran padano, posiekana bazylia, grzanki
- 1l- 1,5l wody
Przygotowanie:
Na dno garnka wlewamy oliwę na tyle, aby pokryć denko, ale niepotrzebne, aby oliwy było więcej. Rozgrzewamy oliwę i dodajemy posiekany czosnek, cebulę i paprykę. Smażymy tak aż cebulka się przyrumieni. Dolewamy wody. Z początku niewiele, na oko pół litra, potem można dolać więcej. Dodajemy pokrojone pomidory bez skórki, pomidory z puszki, koncentrat i mieszamy. Pozostawmy na wolnym ogniu do gotowania. Dodajemy przyprawy, dolewamy wody. Gotujemy jeszcze kilka minut. Już na talerzu przed podaniem możemy posypać serem, bazylią lub/i grzaneczkami. :) Mi czasem zdarza się dodać pietruszki.;D
Smacznego!
Myślę że bardzo przypadłaby mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńFajny przepis! Można dodać do tego mięso mielone, wcześniej podduszone na patelni z pomidorami XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!^^
Ależ to musi być pyszne! :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Bardzo lubię takie zupki ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie "pomidorówki" ;)
OdpowiedzUsuńZapamiętam przepis na przyszłość ;)
wszystko co z pomidorem to mój faworyt w kuchni, ale ciekawi mnie - tak bez ziemniaka albo makaronu? :D
OdpowiedzUsuńJa chyba nawet tak wole :D
Usuńciekawie, taka trochę inna pomidorowa :)
OdpowiedzUsuńMniam. Moje smaki!
OdpowiedzUsuńzjadłabym!:D
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMmm zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńKocham kuchnię włoską i zupkę też chętnie bym zjadła:D obserwuję i będę bardzo często zagladać:)
OdpowiedzUsuńLubię takie zupki <3
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie ;) Uwielbiam pomidorowe dania. Jeśli mam być szczera to robię trochę podobnie sos do spaghetti tylko nie dolewam wody xD
OdpowiedzUsuń