Etykiety

czwartek, 23 marca 2017

#144 Włochy- piękne miejsca cz.12

Dzień dobry moi mili!
Dziś zabiorę was w absolutnie urocze miejsce i mimo, iż mówię to za każdym razem, gdy piszę o Włoszech to dziś też musicie mi uwierzyć, że jest to miejsce absolutnie najbardziej urocze ze wszystkich innych.
Mowa o Lucce! Kto z was był w tym mieście wie, że można by spędzić tam całe długie miesiące i patrzeć jak zmienia się pod wpływem pór roku i tak naprawdę nadal nie mieć dość. Jeszcze trochę i moja miłość do Neapolu i Tropei mogłaby zostać zagrożona, ale ufff zdrowy rozsądek wygrywa i Lucca plasuje się tuż za nimi.
Kiedyś wydawało mi się, że zamieszkam w Sienie, albo w Lucce. I w jednym i w drugim mieście byłam wielokrotnie i za każdym razem czułam się tam tak domowo, a ulice za każdym razem, nie zależnie od tego czy skąpane letnim słońcem czy przykryte szczelną warstwą chmur czy spowite całkowitym mrokiem... chwytały mnie za serce tak samo.
To jest takie piękne uczucie. Znajdujesz się nagle gdzieś po środku Italii, w sercu Toskanii i chodzisz ulicami, którymi chodzili sami wybitni ludzie. Giacomo Puccini, Alfredo Catalani, Guglielmo Petroni... i zastanawiasz się co czuli stawiając stopy na tych samych wybrzuszonych chodnikach, gdzie odnajdowali inspiracje, ile życia tchnęło w nich to miasto... W toskańskich miastach zawsze czuję się taka mała, a jednocześnie taka zmobilizowana do działania. Schodki przestają być schodkami, a zaczynają być najmilszym miejscem do pisania w notatniku. Istnieją włoskie miejsca bliższe mojemu sercu, ale Lucca sprawia, że chcesz tam tworzyć, że chcesz rozpocząć nowe życie z dala od całego świata.








Kto już był w Lucce, a kto się wybiera? <3 Łapka do góry!

10 komentarzy:

  1. Nie byłam, ale oczywiście chętnie poznałabym to miejsce. Prezentuje się po prostu uroczo, jak to włoskie miasta i miasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Włochy...Włochy...mój Mąż mówi, że w końcu musimy się tam wybrać :D Zwiedził całe i jest zauroczony :D...a ja stale wybieram inne miejsca- wakacyjna Tunezja, Turcja, Gran Canaria...w tym roku palcem po mapie-trwają spekulacje :D Może wreszcie Włochy :D Chociaz ja juz raczej wybrałam :P...i jak zwykle obiecuję sobie Włochy później :D



    Pozdrawiam :D
    Jagoda z mrsblueberry3.blogspot.com ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym tam być :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Twój blog sprawia, że coraz bardziej lubię Włochy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne miejsca i zachęcające!

    OdpowiedzUsuń
  6. O tym mieście nawet nie słyszałam :) tzn nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Ale prezentuje się równie pięknie jak cała reszta Włoch :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie cudowne miejsce! Chciałabym tam bardzo pojechać ( i ogólnie do Toskanii). Takie małe miasteczka to mają klimat! <3

    OdpowiedzUsuń